Forum www.unmei.fora.pl Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Eminem - Mosh

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.unmei.fora.pl Strona Główna -> Teledyski
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
LubiePlacki
Pisarz



Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:50, 08 Gru 2009    Temat postu: Eminem - Mosh

http://www.youtube.com/watch?v=HvVIAAmQGcI


I pledge allegiance to the flag of the United States of America
And to the Republic for which it stands
One nation under God
Indivisible...
It feels so good to be back...

I scrutinize every word, memorize every line
I spit it once, refuel, re-energize and rewind
I give sight to the blind, my insight to the mind
I exercise my right to express when I feel it's time
It's just all in your mind, what you interpret it as
I say to fight, you take it as I'm a whip someone's ass
If you don't understand, don't even bother to ask
A father who has grown up with a fatherless past
Who has blown up now to rap phenomenon that has
Or at least shows no difficulty multi-task
And in juggling both perhaps mastered his craft
Slash entrepreneur who has held onto few more rap acts
Who's had a few obstacles thrown his way through the last half
Of his career typical manure moving past that
Mr. kisses ass crack, he's a class act
Rubber band man, yeah he just snaps back

Chorus:
Come along follow me as I lead through the darkness
As I provide just enough spark that we need to proceed
Carry on, give me hope, give me strength
Come with me and I won't steer you wrong
Put your faith and your trust as I guide us through the fog
To the light at the end of the tunnel
We gonna fight, we gonna charge, we gonna stomp, we gonna march
Through the swamp, we gonna mosh through the marsh
Take us right through the doors (c'mon)

All the people up top on the side and the middle
Come together let's all bomb and swamp just a little
Just let it gradually build from the front to the back
All you can see is a sea of people some white and some black
Don't matter what color, all that matters we gathered together
To celebrate for the same cause don't matter the weather
If it rains let it rain, yeah the wetter the better
They ain't gonna stop us they can't, we stronger now more than ever
They tell us no we say yeah, they tell us stop we say go
Rebel with a rebel yell, raise hell we gonna let 'em know
Stomp, push, shove, mush, Fuck Bush, until they bring our troops home (c'mon)

Chorus

Imagine it pouring, it's raining down on us
Mosh pits outside the oval office
Someone's trying tell us something
Maybe this is god just sayin' we're responsible
For this monster, this coward
That we have empowered
This is Bin Laden, look at his head noddin'
How could we allow something like this without pumping our fists
Now this is our final hour
Let me be the voice in your strength and your choice
Let me simplify the rhyme just to amplify the noise
Try to amplify the times it, and multiply by six
Ten million people are equal at this high pitch
Maybe we can reach al-Qaida through my speech
Let the president answer a higher anarchy
Strap him with an Ak-47, let him go, fight his own war
Let him impress daddy that way
No more blood for oil, we got our own battles to fight on our own soil
No more psychological warfare to trick us to thinking that we ain't loyal
If we don't serve our own country, we're patronizing a hero
Look in his eyes it's all lies
The stars and stripes, they've been swiped, washed out and wiped
And replaced with his own face, mosh now or die
If I get sniped tonight you know why
Cause I told you to fight

Chorus

And as we proceed
To mosh through this desert storm
In these closing statements, if they should argue
Let us beg to differ
As we set aside our differences
And assemble our own army
To disarm this Weapon of Mass Destruction
That we call our President, for the present
And mosh for the future of our next generation
To speak and be heard
Mr. President, Mr. Senator
Do you guys hear us...hear us...

--------------------------------------------------------------------------------------------------

Przyrzekam lojalność fladze Stanów Zjednoczonych [ludzie!]
I republice, na której stoi [hahaha!]
Jeden naród przed Bogiem
Niepodzielny...
[Eminem] Jak dobrze być spowrotem...


Analizuję każde słowo, zapamiętuję każdy wers
Wypowiadam je raz, tankuje, doładowuje i przewijam
Daję niewidomym wzrok, moją intuicję duszy
Gdy mam ochotę korzystam z mojego prawa do wyrażania poglądów
To jak to zinterpretujecie zależy tylko od was samych
Mówię, żeby walczyć, wy słyszycie "Skopię komuś dupę"
Jeśli nie rozumiecie, nawet nie pytajcie
Ojciec, który się wychowywał bez ojca
Teraz zapoczątkował fenomen osądów
Wydaje się nie mieć trudności ze złożonymi problemami
Stał się też mistrzem w przekręcaniu informacjami
Przedsiębiorca od cięć, który wypuścił kilka więcej ustaw
Któremu ostatnio podrzucono pod nogi kilka kłód
Jego kariera to płynące szambo
Dupoliz, to człowiek z klasą
Człowiek z gumową opaską, odgryza się

[Refren]
Chodźcie za mną, poprowadzę was przez ciemności
Dam wam tyle światła, byście mogli pójść dalej
No dalej, dajcie mi nadzieje, dajcie mi siłę
Chodźcie za mną a nie zabłądzicie
Zawierzcie mi i zaufajcie gdy prowadzę nas przez mgłę
Do światła na końcu tunelu
Będziemy walczyć, atakować, dudnić, maszerować
Na bagnach, będziemy dziko tańczyć na mokradłach
Poprowadź nas przez te drzwi [dalej]


Wszyscy na wysokich stołkach po obu stronach i w środku
Wszyscy razem zaatakujmy i zbierzmy się
Budujmy to stopniowo od pierwszych szeregów po ostatnie
Wszystko co widzisz to morze ludzi, niektórzy biały niektórzy czarni
Kolor jest nieważny, ważniejsze byśmy się zebrali wszyscy razem
Aby świętować tę samą chwilę, nie bacząc na pogodę [grzmot]
Jeśli pada niech będzie, tak, im mokrzej tym lepiej
Nie mogą nas powstrzymać, jesteśmy teraz silniejsi niż kiedykolwiek przedtem
Mówią nam "nie", my mówimy "tak", mówią "zatrzymajcie się" my mówimy "idziemy"
Buntownicy się drą, tamci się teraz dowiedzą
Dudnij, pchaj, przepychaj, pierdol Busha aż nie zawróci naszych chłopców do domu


[Refren]
Chodźcie za mną, poprowadzę was przez ciemności
Dam wam tyle światła, byście mogli pójść dalej
No dalej, dajcie mi nadzieje, dajcie mi siłę
Chodźcie za mną a nie zabłądzicie
Zawierzcie mi i zaufajcie gdy prowadzę nas przez mgłę
Do światła na końcu tunelu
Będziemy walczyć, atakować, dudnić, maszerować
Na bagnach, będziemy dziko tańczyć na mokradłach
Poprowadź nas przez te drzwi [dalej]


Wyobraź sobie, że leje na nas deszcz
Dzikie tańce przed gabinetem owalnym
Ktoś nam próbuje coś powiedzieć
Może to Bóg mówi nam po prostu, że jesteśmy odpowiedzialni
Za tego potwora, tchórza
Że sami daliśmy mu władzę
Patrzcie na Bin Ladena jak kiwa głową
Jak mogliśmy do tego dopuścić bez żadnego sprzeciwu
Teraz to nasza ostatnia godzina
Niech będę waszym głosem, z waszego wyboru
Pozwólcie, że uproszczę rymy, aby wzmocnić głos
Spróbuję to jeszcze rozszerzyć, podzielić przez sześć...
Miliony ludzi, wszyscy są w tym ważnym momencie równi
Może sięgniemy Al Quedy poprzez moją przemowę
Niech prezydent odpowie anarchii
Dać mu do ręki Ak-47, niech idzie i sam walczy na swojej wojnie
Może tak zaimponuje tatusiowi
Nigdy więcej przelewania krwi za ropę, mamy własne bitwy na naszej ziemi
Nigdy więcej psychologicznej walki, przez którą myślimy że jesteśmy nielojalni
Jeśli nie służymy własnemu krajowi, jeśli nie popieramy bohatera
Popatrzcie mu w oczy, same kłamstwa
Gwiazdy i pasy zostały wytarte, zmyte
Ich miejsce zajęła jego twarz, Tańcz dziko albo umieraj
Jeśli mnie dziś zastrzelą będziecie wiedzieć dlaczego
Bo kazałem wam walczyć


[Refren]
Chodźcie za mną, poprowadzę was przez ciemności
Dam wam tyle światła, byście mogli pójść dalej
No dalej, dajcie mi nadzieje, dajcie mi siłę
Chodźcie za mną a nie zabłądzicie
Zawierzcie mi i zaufajcie gdy prowadzę nas przez mgłę
Do światła na końcu tunelu
Będziemy walczyć, atakować, dudnić, maszerować
Na bagnach, będziemy dziko tańczyć na mokradłach
Poprowadź nas przez te drzwi [dalej]


I jeśli nadal będziemy zmierzać
Poprzez pustynną burzę ku temu Dzikiemu Tańcowi
W tym końcowym oświadczeniu, jeśli oni nadal będą się burzyć [gzmot]
Niech nam pozwolą się nie zgodzić
Odłożymy na bok dzielące nas różnice
Zbierzemy naszą własną armię
I rozbroimy tę Broń Masowego Zniszczenia
Wybierzemy tymczasowo własnego prezydenta
I zwołamy Dzikie Tańce na przyszłość naszego przyszłego pokolenia
By mogli mówić i być usłyszanym
Panie Prezydencie, Panie Senatorze
Słyszycie nas... słyszycie nas [śmiech Hailie]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.unmei.fora.pl Strona Główna -> Teledyski Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1